Jak podejść do tematu PPK po poznańsku?

Tekst powstał u zarania systemu PPK w 2019 roku i został pierwotnie opublikowany w formie notatki na fanpage. Z racji usunięcia tego formatu przez Meta i problemów z linkowaniem przeklejam go na nową platforme bez dokonywania zmian w merytoryce. Tu link do wersji pierwotnej: https://www.facebook.com/notes/1235644976810563/ 👉Odpowiadając wprost na pytanie zawarte w tytule można w zasadzie odpowiedzieć w krótkich, żołnierskich słowach. Do PPK należy podejść: na spokojnie, bez emocji, z kalkulatorem, odsunąwszy na bok własne strachy, projekcje i tendencje do ulegania teoriom spiskowym. Nader wszystko jednak na bok należy odsunąć sympatie i antypatie polityczne. 👉 Z obserwacji mojej „bańki” facebookowej wynika niezbicie, że większa niż bym się spodziewał liczba znajomych podchodzi do PPK wg klucza politycznego. ❗️ TO NIE PO POZNAŃSKU❗️ 👉 Karygodnym błędem jest bowiem podchodzenie do tematu własnej emerytury w sposób inny niż „księgowy”. Na podstawie gwałtownych emocji...